No dobra! To ja powoli kończę mój wakacyjny urlop od bloga i mediów społecznościowych. Naładowałam baterie, przemyślałam kilka spraw i wracam z nową energią! W lipcu wydaliśmy dość sporo (w stosunku do naszego standardowego budżetu) i nieznacznie przekroczyliśmy zaplanowaną początkowo kwotę.
Ale zanim przejdę dalej, to… przypominam, że już niebawem kolejna edycja oszczędnickiego wyzwania planowania posiłków. Oczywiście grupa jest aktywna cały czas i znajdziecie w niej masę inspiracji.
Prezentowane tu wydatki, to koszty życia 4-osobowej rodziny. Mieszkamy w średniej wielkości mieście, w mieszkaniu rodziny (nie płacimy za wynajem, tylko czynsz i rachunki). Pracuję w mieście oddalonym o 70km, ale w biurze jestem tylko dwa razy w tygodniu, a Oszczędnicki do pracy chadza na piechotę. Junior ma 4 lata, Najmłodszy prawie 2 i apetyt jak mały wilczek. Nie mamy żadnych kredytów. Wydajemy mniej, niż zarabiamy (jednak jako że nie chcemy się dzielić dochodami, nie zdradzam, ile oszczędzamy).
Kategoria I – rzeczy najważniejsze i niezbędne
Nie wymyślę tu nic nowego. Komentarz jest właściwie zbędny, bo nasze wydatki są na takim (optymalnym dla nas) poziomie od kilku miesięcy :).
Wszystkie kategorie przekroczone! Nawet ze zwiększonym budżetem na chemię (mieliśmy w planach zakup tabletek do zmywarki). Jedzenie to przede wszystkim „wina” sezonowych owoców, które chłopcy pochłaniają w ogromnych (według mnie) ilościach.
No i znowu coś wymyśliłam :P… część z Was ma już e-book Zdrowo i szybko. Gotuj z Oszczędnicką z wegańskimi przepisami, ale… jest tam niecałe 100 przepisów (nie tylko na obiady)… a w grupie Oszczędnickie wyzwanie – planowanie jadłospisów co jakiś czas pojawia się pytanie o tanie i zdrowe obiady (do 10 zł). Pod takimi postami jest zawsze mnóstwo inspiracji (także mięsnych i nabiałowych rzecz jasna), ale potem znikają w odmętach internetu… Pomyślałam więc, że zbiorę te wszystkie pomysły i stworzę DARMOWY e-book o roboczej nazwie „Obiady za 10 zł”. Jeśli chcecie go pobrać (jak będzie gotowy) zapiszcie się na listę ;).
45 pomysłów jak oszczędzać na jedzeniu
Ile kosztuje wegańskie jedzenie?
Ile wydajemy na jedzenie?
Zdrowo i szybko – gotuj z Oszczędnicką
Wydatki dziecięce w ustalonych limitach. Nie mam co opisywać ;).
Czy kolejne dziecko jest tańsze w utrzymaniu?
Ile kosztuje wyprawka dla noworodka
Ile kosztuje dziecko? – podsumowanie drugiego roku
Ile kosztuje dziecko – podsumowanie kolejnego półrocza
Ile kosztuje dziecko – pierwszy rok życia
Ile kosztuje dziecko – pierwsze podsumowanie
No i kolejna kategoria, gdzie nie ma co opisywać. Niedługo w naszym budżecie będą same tabelki ;P.
Oszczędnicka szafa – część 1
Oszczędnicka szafa – część 2
Capsule wardrobe w ciąży – oszczędnicka szafa część 3
Jak odnaleźć swój styl – capsule wardrobe czyli oszczędnicka szafa w praktyce
W lipcu poszaleliśmy z wydatkami w kategorii zdrowotnej czy raczej chorobowej. Oszczędnicki robi przymiarki do aparatu ortodontycznego stąd taka wysoka kwota w rubryce dentysta. Ja też dołożyłam swoją cegiełkę, lecząc dwa ostatnie wymagające zęby. Jeśli chodzi o wizyty u fizjoterapeuty, to myślę, że czeka mnie jeszcze kilka miesięcy spotkań. Rozejście się zmniejsza, ale nie zniknie z dnia na dzień. Rzecz jasna ćwiczę też sama w domu, ale kontrola i korekta są mi bardzo potrzebne.
W kategorii „Transport” pojawiła się nowa rubryka! W końcu mam połączenie kolejowe z miasta, w którym mieszkam do biura, w którym pracuję! Pociąg jedzie trochę ponad godzinę (czyli podobnie lub nawet szybciej jak dojazd autem) i mogę ten czas wykorzystać na czytanie książek, rozmawianie z Wami na instagramie, naukę, a czasami także pracę ;).
Naprawa to planowane wygładzenie wgniotek na dachu naszego auta… „Miłej pamiątki” po gradobiciu.
Kategoria II
Wydatki w kategorii „inne” i „zachcianki” na bardzo ładnym poziomie. Tak jak już Wam wielokrotnie pisałam… w mądrym zarządzaniu finansami wcale nie chodzi o to, żeby wydać „jak najmniej”. Tylko żeby wydawać pieniądze na to, na co chcemy. Zatem jeśli chcecie na coś wydawać pieniądze i budżet Wam się spina, to to jest bardzo dobry budżet ;). Niezależnie od wysokości wydatków w poszczególnych kategoriach.
Kolejny miesiąc zakończony na minusie. Ale niewielkim :). Także nie ma tragedii. W przyszłym tygodniu planuję wpis o tym, jak zacząć tworzyć budżet na jedzenie, a we wrześniu (oprócz kolejnej edycji wyzwania planowania posiłków) wraca cykl Budżety Czytelniczek (i Czytelników:)).
Jak tam Wasze lipcowe budżety?
Jeśli macie ochotę poczytać o naszej podróży dookoła świata i naszych sposobach na zorganizowanie takiej wyprawy (chociaż na dobrą sprawę te wskazówki sprawdzą się także na niekoniecznie tak dalekich i niekoniecznie tak długich wycieczkach to do końca wakacji możecie kupić PAKIET PODRÓŻNICZY znacznie taniej! ;). Wystarczy wpisać kod rabatowy: RTW