Czy oszczędzanie jest ważniejsze od zarabiania pieniędzy?

czy oszczędzanie jest ważniejsze od zarabiania

Ostatnio przeprowadziłam dużo dyskusji dotyczących oszczędzania. Wiele osób, próbowało mi udowodnić, że oszczędzanie pieniędzy nie ma sensu. Niektórzy z nich powoływali się na tezy zawarte w tym wpisie (traktując je całkiem na serio). Inni twierdzili, że najważniejsze jest zarabianie pieniędzy. Nie mogę się z tą drugą grupą choć trochę nie zgodzić, ale oczywiście nie całkowicie. No bo co jest ważniejsze, ręka czy noga? Czy da się to w ogóle porównać?

Oszczędzanie – cel sam w sobie?

Czy oszczędzanie może być celem samo w sobie? Oczywiście może, tylko czy ma wtedy jakiś większy sens? Według mnie nie i takie podejście do życia kojarzy się wszystkim ze sknerstwem. I chyba tak po części jest. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że są ludzie, którzy mają tak mało pieniędzy, że muszą oszczędzać na wszystkim. Może jednak wtedy powinni się postarać zmienić taki stan rzeczy? W większości przypadków to będzie zapewne dość trudny proces, ale… „stojąc w miejscu, nie pójdziemy do przodu”.

Oszczędzanie, czy też racjonalne zarządzanie swoimi finansami to po prostu styl życia. Czerpanie radości z tego, że się jest, z tego, co nas otacza, tego, co nas spotyka, a nie ze stanu posiadania. Każdy ma inny styl oszczędzania i każdy z nich jest dobry.

A co z zarabianiem?

Bez zarabiania pieniędzy nie da się przetrwać. Być może są tacy ludzie, którym do szczęścia wystarcza naprawdę minimum. I dobrze. Każdy ma zupełnie inne potrzeby. Jednak w większości przypadków zwiększanie zarobków jest ważne.
Jednak samo podwyższanie dochodów nie wystarczy. Dlaczego w bardzo wielu przypadkach ludzie, którzy systematycznie zwiększają swoje przychody wcale nie mają więcej pieniędzy. Wcale nie czują się bardziej bezpieczni. Ba! czasami ich sytuacja finansowa jest znacznie gorsza niż wtedy, kiedy zarabiali znacznie mniej. Odpowiedzialna jest za to inflacja stylu życia i konsumpcyjne nastawienie. Jeśli zewsząd dochodzą do nas bodźce, że musimy mieć wszystko tu i teraz, życie jest krótkie, więc trzeba z niego korzystać, życie za cudze pieniądze jest w porządku, no i oczywiście jesteś tego warta… to możemy się zagubić.

Co jest ważniejsze – oszczędzanie czy zarabianie?

Jest tylko jedna odpowiedź na to pytanie – ani to, ani to. Samo oszczędzanie lub zarabianie nie doprowadzi nas do upragnionego celu. Według mnie podstawą jest oszczędzanie, bo bez mądrego zarządzania pieniędzmi będziemy w stanie wydać każdą kwotę i zawsze będzie nam za mało. Jednak z pustego i Salomon nie naleje i nie można bez końca racjonalizować swoich kosztów.

 

Jestem ciekawa Waszego zdania na ten temat. Podyskutujmy :).

 

Oszczędnicka