Jak jeść zdrowo i tanio – 30 wskazówek

Czy da się jeść zdrowo i tanio?

Czy można tylko albo tanio i źle (lub bardzo źle), albo zdrowo i drogo (lub bardzo drogo)? Według mnie wszystkie trzy opcje są całkowicie realne i tylko od nas zależy którą wybierzemy.

Koszty jedzenia są jedną z wymówek, którą się słyszy w obronie swojego stanowiska, że nie da się jeść zdrowo. No po prostu się nie da, bo wszystko takie drogie. Warzywa drogie, owoce drogie, dobre mięso zdrowe, superfoodsy drogie… Pisałam kiedyś jak mądrze oszczędzać na jedzeniu, a dzisiaj mam dla Was kolejną garść wskazówek – jak jeść zdrowo i tanio!

Oczywiście jestem świadoma, że na wszystko można wydać każdą kwotę. Jak to mówią „sky is the limit” (czy raczej budżet lub linia kredytowa ;/). Ale wcale nie musimy wydawać miliona monet, żeby kupować zdrowe i tanie (bądź stosunkowo tanie) produkty.

Jak jeść zdrowo i tanio

1. Kupuj sezonowe warzywa i owoce!
To jest podstawa. W sezonie warzywa i owoce są najtańsze, ale też najsmaczniejsze i mają najwięcej witamin.

2. Korzystaj z mrożonek.
Świeże, surowe warzywa i owoce są oczywiście najlepsze, ale żyjemy w takiej, a nie innej strefie klimatycznej i lepiej korzystać z mrożonek naszych rodzimych producentów, niż z plonów, które musiały przejechać długą drogę z europejskich (lub nawet światowych) zakątków. Ważne, żeby wybierać mrożonki bez żadnych niepotrzebnych dodatków.
Jedynym problemem jest tu plastik, w który pakowane są mrożonki, ale póki co, nie potrafię znaleźć sensownego rozwiązania. Alternatywą może być samodzielne przygotowanie warzyw i owoców w sezonie, ale osobiście nie mam ani miejsca, ani czasu na takie działania.

3. Pamiętaj o strefie klimatycznej, w której żyjemy.
To może banał, ale najlepiej służy nam pożywienie, które rośnie w strefie klimatycznej, w której żyjemy. Na plus dochodzi także perspektywa  śladu węglowego i zdrowia naszej Planety. Oczywiście to nie znaczy, że masz teraz na zawsze zapomnieć o bananach, awokado, cytrusach, nasionach chia, amarantusie, quinoa itp. Ale wybieraj te produkty świadomie.

4. Kupuj produkty jak najmniej przetworzone.
To chyba zupełna oczywistość. Jeśli chcesz zdrowo jeść, zrezygnuj z mocno przetworzonych wyrobów. Nie korzystaj z kostek bulionowych i polepszaczy smaku.

5. Ogranicz (lub całkowicie wyeliminuj) kupne słodycze i przekąski. Zrezygnuj ze słodkich napoi.
Tego punktu chyba też nie trzeba rozwijać. Takie produkty nie są, ani zdrowe ani w ogólnym rozrachunku tanie. I nie dostarczają naszym organizmom żadnych pozytywnych substancji odżywczych. Szkoda życia na śmieciowe jedzenie.

7. Poszukaj lokalnych źródeł. Kupuj bezpośrednio od rolnika.
Może się wydawać, że najlepiej kupować żywność tylko z wiadomego pochodzenia i to jeszcze eko z certyfikatami. Rzecz jasna nie zawsze jest to możliwe. Poza tym produkty ekologiczne w certyfikowanych sklepach są zazwyczaj drogie, a nawet bardzo drogie. Ale jest alternatywa. Ostatnio jak grzyby po deszczu wyrastają lokalne kooperatywy spożywcze. Możesz dołączyć do jednej z nich lub samodzielnie poszukać lokalnych producentów.

8. Czytaj etykiety
Nie wszystko co ma napis BIO, EKO etc. jest idealne. Zawsze czytaj etykiety i sprawdzaj, co dokładnie zawierają produkty, które kupujesz.

9. Nie wszystko musi być ekologiczne
Niektóre warzywa i owoce są mniej narażone na zanieczyszczenia np. pestycydami. Plony ze złotej 10 możesz bez przeszkód kupować „nieekologiczne/bez certyfikatów”.

10. Kupuj suche strączki zamiast puszkowanych lub w słoikach.

11. Wprowadź do diety nasiona.

12. Nie kupuj mieszanek sałat i innych gotowych lub przygotowanych produktów.

13. Kupuj produkty suche na wagę lub w większych opakowaniach.

14. Wprowadź do diety kiełki.

15. Zrezygnuj z kupowania zagranicznych super-foodsów i suplementów.
Zewsząd jesteśmy bombardowaniu informacjami o niebywałych właściwościach super-foodsów, najczęściej o egzotycznie brzmiącej nazwie, wyhodowanych tysiące kilometrów od nas. Po pierwsze są to zazwyczaj wysoce przetworzone produkty, które mają zaledwie ułamek pierwotnych cech. Po drugie są często stosunkowo drogie. I wcale nie są nam potrzebne, żeby zdrowo się odżywiać ;).

 

16. Zredukuj ilość mięsa (lub całkowicie z niego zrezygnuj).

17. Wprowadź do diety kasze.

18. Jedz kiszonki.

19. Korzystaj z prawdziwych, a nie oszukanych promocji. Sprawdzaj cenę za kilogram/litr, a nie za opakowanie.

20. Na zakupy chodź tylko najedzona.

21. Pamiętaj o wielorazowych torbach.
Po co płacić za foliówki? I po co dokładać Ziemi śmieci? Zabieraj ze sobą materiałowe torby na zakupy, woreczki na produkty suche, owoce i warzywa.

22. Uważaj na terminy przydatności do spożycia.

23. Ogranicz jedzenie na mieście.
Zaznaczam po raz milionowy, że nie chodzi mi o całkowite wyeliminowanie jedzenie w restauracjach czy barach, ale o mądre wybieranie posiłków poza domem.

24. Nie marnuj jedzenia.
O tym, jak nie marnować jedzenia i wykorzystywać kreatywnie resztki napisałam cały artykuł – Gotowanie z resztek, pysznie, tanio i ekologicznie.

25. Nie objadaj się.

26. Gotuj zupy.
Nie dość, że większość zup jest bajecznie tania, to jeszcze można napakować do nich masę warzyw . Świetny pomysł na zimne jesienne i zimowe wieczory.

27. Gotuj/przygotowuj większe ilości i zamrażaj.

28. Korzystaj z łatwo dostępnych składników.
Nie musisz być mistrzem patelni i przygotowywać skomplikowanych, wyszukanych dań. Proste potrawy są często najsmaczniejsze, nie wspominając już o kosztach. Oczywiście to nie znaczy, że do końca życia masz przyrządzać tylko 3-składnikowe dania, ale doceń piękno prostoty ;).

29. Co jakiś czas spróbuj wyzwania – tydzień z zapasów.
Bardzo polecam ten eksperyment. Trzeba wypisać wszystkie produkty spożywcze, które mamy w domu i skomponować z nich posiłki na cały tydzień. Genialnie ćwiczy kreatywność. [Szablon do wyzwania znajdziesz w ]

30. Dostosuj budżet do swoich potrzeb.
Każdy z nas ma inne potrzeby, inne smaki i inne przyzwyczajenia. Oczywiście możesz się inspirować budżetem innych osób, ale pamiętaj, że najlepszy budżet to dopasowany budżet i oszczędzanie na jedzeniu za wszelką cenę prędzej czy później odbije się czkawką. Jeżeli okaże się jednak, że Twój wymarzony jadłospis kosztuje więcej, niż byś chciała, pomyśl, czy nie możesz ograniczyć wydatków w innych kategoriach.

31. Planuj posiłki
Dobry plan i wykorzystywanie wszystkich produktów, pomaga zaoszczędzić bardzo dużo pieniędzy. Nie musisz od razu planować na cały miesiąc czy tydzień. Zacznij od kilku obiadowych dni, a sama zobaczysz, jak to zmieni Twoje podejście do jedzenia. Koniec z zastanawianiem się „co dzisiaj na obiad” i gotowaniem czegoś naprędce lub kupowaniem śmieciowego jedzenia. I to wbrew pozorom nie jest taka trudna sztuka ;).

 

 

Mam nadzieję, że te 30 wskazówek przekonało Cię, że można się dobrze i zdrowo odżywiać i że wcale nie musi to rujnować naszego portfela. Koniec z wymówkami! Każdy może zdrowo jeść ;)!

Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to dzisiaj w grupie wyzwaniowej odbędzie się live (około 18.00) podsumowujący oszczędnickie wyzwanie planowania posiłków. Dołącz do GRUPY.

Co sądzisz o moich podpowiedziach? A może masz jeszcze jakieś?

Żeby nie odkładać zdrowego odżywiania na później, usuwam wszelkie wymówki i przypominam, że do końca października możesz kupić ROCZNY PLANER POSIŁKÓW (do druku) w .

Dodatkowo od wczoraj możesz pobrać planer w dwóch wersjach. W oszczędnickim kolorach (taki jak na zdjęciu) i minimalistyczny.
Planer możesz kupić w ;).

 

Oszczędnicka