O tym, że dobrze prowadzić budżet domowy chyba nie muszę nikogo przekonywać. Właśnie skończyliśmy darmowe wyzwanie „podstawy domowego budżetu” i mam nadzieję, że pomogło Wam pozbyć się wszelkich wymówek. Jeśli jednak chcielibyście więcej pomocy i uwagi, to na końcu posta mam dla Was niespodziankę. Jedną z kategorii w budżecie jest pozycja „Oszczędności”. Skąd jednak wiedzieć, ile potrzebujecie odkładać dziś, żeby za kilka/naście lat uzbierać określoną kwotę? Pomoże Wam w tym Kalkulator Przyszłości ;).
Autorem dzisiejszego wpisu jest Michał Dobroczyński. Od listopada 2017 roku prowadzi bloga Oszczędzanie na etacie. Od kilku lat jest zapaleńcem w kwestii racjonalnego zarządzania swoimi finansami osobistymi i popularyzuje ideę oszczędzania pieniędzy oraz korzyści z tego płynące.
Często powtarza, że oszczędzanie powinno być ściśle skorelowane z Twoimi preferencjami. Co to znaczy? Oszczędzaj na tych rzeczach, które są dla Ciebie mało istotne, po to, abyś miał więcej pieniędzy na rzeczy, które są dla Ciebie ważne. Oszczędzajmy w taki sposób, by życie nas cieszyło!
Cześć! Chciałbym podzielić się z Wami obliczeniami dotyczącymi oszczędzania na konkretny cel. Więc jeśli nie macie nic przeciwko, to zanurzymy się dziś nieco bardziej w świat liczb. Dlaczego warto oszczędzać pieniądze, na pewno nie muszę już Was przekonywać. Doskonale wiecie o tym na co dzień od Alicji. Chociaż raz udało jej się nieco nas zaskoczyć.
Co mam na myśli poprzez oszczędzanie na konkretny cel? Planujecie na przykład za kilka lat zmienić samochód albo odłożyć określoną kwotę na wesele dziecka. Jak szybko oszacować ile dokładnie pieniędzy musimy odkładać od dziś? Najprościej by było podzielić docelową kwotę przez ilość lat czy miesięcy, więc o co ten cały szum? To prawda, a co w sytuacji, gdy trzymacie pieniądze na oprocentowanym koncie oszczędnościowym, bądź lokacie? No właśnie, czy wiesz, ile środków dokładnie musisz przelewać na takie konto oszczędnościowe? Pokaże Ci jak to szybko policzyć!
Przygotowałem dla Was mini kalkulator, dzięki któremu od razu otrzymacie odpowiedź, ile pieniędzy miesięcznie należy odkładać na konkretny cel. I co ważne w zależności gdzie trzymacie swoje środki. A może inwestujecie pieniądze, bo lokaty i konta oszczędnościowe Was nie zadowalają ze względu na inflację, która zjada oszczędności?
Kalkulator wraz ze wszystkimi obliczeniami, które znajdziecie w dzisiejszym wpisie, możecie pobrać poniżej:
Kalkulator – miesięczna rata
Na początku omówię działanie kalkulatora na konkretnym przykładzie. Załóżmy, że w ciągu 5 lat planujecie uzbierać 30 tys. na wesele dziecka. Przyjmijmy, że obecnie nie posiadamy żadnych oszczędności, a więc zaczynamy od zera. Wystarczy, że uzupełnicie trzy niebieskie pola, a kalkulator automatycznie obliczy, ile miesięcznie pieniędzy musicie oszczędzać w zależności od oprocentowania waszych środków.
Jak widzicie osoba, która trzyma środki na nieoprocentowanym rachunku ROR, musi odkładać o około 36 zł miesięcznie więcej od osoby, która na przykład trzyma je na koncie oszczędnościowym z oprocentowaniem 3%. Poniższa tabela dobitnie pokazuje, o ile środków więcej potrzebujemy zgromadzić w zależności od tego, w jaki sposób zarządzamy naszymi środkami.
Tak jak już zostało wspomniane, inflacja zjada nasze oszczędności, dlatego często podkreślam, że oszczędzanie to połowa sukcesu w mądrym zarządzaniu finansami osobistymi. Drugą część, tą nieco trudniejszą, stanowi właśnie inwestowanie. Chodzi o to, by zarządzać naszymi środkami w taki sposób, aby nie tylko zabezpieczyć się przed inflacją, ale postarać się jak najwięcej wycisnąć z naszych ciężko zarobionych pieniędzy.
Mieszkanie za gotówkę?
Teraz przeanalizujemy dużo ciekawszy przypadek, chociaż na pewno nieco mniej realistyczny. Załóżmy, że trafiliśmy na osobę, która jest przeciwnikiem jakiegokolwiek zadłużania się. Postanowiła, że kupi mieszkanie za gotówkę, bez posiłkowania się kredytem hipotecznym.
Na ten cel potrzebuje uzbierać 150 000 zł w ciągu 10 lat. Dodatkowo obecnie dysponuje oszczędnościami w wysokości 20 000 zł. Dobre zarobki pozwalają jej na regularne oszczędzanie. Jaką dokładnie kwotę musi ta osoba oszczędzać w każdym miesiącu?
Tutaj mamy do czynienia z wyższą szkołą jazdy. Nie jest łatwo oszczędzać tak duże kwoty. Co wyraźnie rzuca się w oczy, to fakt, że jak w powyższym przykładzie różnice w oszczędzanej kwocie sięgały kilkudziesięciu złotych, tak tutaj wynoszą one kilkaset złotych miesięcznie.
Warto zaznaczyć, że jeśli trzymacie swoje środki na nieoprocentowanym koncie, to musielibyście w ciągu 10 lat oszczędzić aż o ponad 24 000 zł więcej niż w przypadku konta oszczędnościowego z 3% oprocentowaniem. Skąd wzięła się ta wartość? Różnica w racie dla poszczególnych wariantów wynosi 203,04 zł (1 083,33 zł – 880,29 zł). Tę kwotę należy pomnożyć przez 12 miesięcy, a potem ilość lat, czyli 10. Daje nam to właśnie wspomniane około 24 000 zł (odsetki – 24 365 zł) . Spodziewaliście się, że różnica może być tak ogromna? To jest prawdziwa siła pieniądza i oszczędzania.
Nie będę omawiał kolejnych przykładów, zabawę zostawiam dla Was. Mam nadzieję, że kalkulator Wam się przyda, bo jak to w życiu bywa, prawie ciągle na coś potrzebujemy pieniędzy. Teraz już będziecie wiedzieć, ile środków należy wygospodarować z budżetu domowego. Na pocieszenie dodam, że może zamiast zaciskać pasa, po prostu poszukać możliwości dodatkowego zarobku? Alicja w tym wpisie pokazywała jak szybko można to zrobić. Co prawda są to przedświąteczne sposoby na dodatkowy zarobek, ale wiele z nich można wdrożyć prawie zawsze.
A może dla kogoś zabawa z kalkulatorem stanie się motywacją do oszczędzania? Super, na pewno bardzo by mnie to ucieszyło. Dajcie nam proszę znać w komentarzu, jakie Wy macie sposoby na odkładanie pieniędzy na konkretny cel? Chętnie przeczytamy finansowe life hacki, które Wy stosujecie.
Żeby łatwiej Wam było uporządkować Wasze finanse na wiosnę – do końca miesiąca mam dla Was DARMOWĄ wysyłkę mojej książki Finanse domowe krok po kroku. Kosztuje 34 zł i możecie kupić ją (Pamiętajcie, żeby zaznaczyć darmową opcję dostawy).
Z książką Finanse domowe krok po kroku nauczycie się mądrze oszczędzać, organizować wydatki, zwiększać dochody i świadomie wydawać swoje pieniądze.
Więcej informacji o książce ➡➡➡TUTAJ