Ogarniania domowej przestrzeni ciąg dalszy! Kwiecień miesiącem uwalniania rzeczy 🙂 Mam nadzieję, że porządki garderoby i ład w papierowym świecie już za Tobą. Przez mój powrót do pracy zostałam trochę w tyle. Rachunki, notatki i inne papiery żyją w harmonijnym ładzie, ale nie zabrałam się jeszcze porządnie za książki (na razie oddałam 10 sztuk Rodzicom). Prokrastynacja w najlepszym wydaniu podszyta wymówką, że przecież są ważniejsze rzeczy… Ubrania już posegregowane, czekają na wystawienie na portalach („pozazdrościłam” Kindze, ale nie wiem, czy uda mi się osiągnąć tak świetne wyniki sprzedażowe :P) oraz na zamówienie kuriera z Wiewiórki. Zadanie można uznać za zakończone, dopiero kiedy rzeczy znajdą nowy dom 🙂
Żeby móc powiedzieć, że przestrzeń została oczyszczona (i choć część pieniędzy odzyskana) została jeszcze jedna bardzo obszerna kategoria… INNE. Czyli wszystko to, czego nie obejmowały poprzednie zadania :P. W niektórych domach mogą to być pokaźne zbiory. To tu ukrywa się najwięcej „przydasiów” (na pewno się kiedyś przyda… pomimo że nie używałaś tego od kilku lat). Być może to będzie najtrudniejsze z kwietniowych zadań… [W przyszłym tygodniu na tapetę weźmiemy dziecięcy świat (z wyjątkiem ubrań i butów, bo to już przecież rozdział zamknięty), ale jeśli Twoja kategoria „inne” jest ogromna, może łatwiej Ci będzie rozplanować działania na dwa tygodnie.]
Zadanie 16: Znajdź nowy dom (czasem to będzie niestety śmietnik) rzeczom, których nie używasz (lub które są zepsute!).
W końcu się zebrałam i podzieliłam moim ubraniowym stosikiem do wydania na instagramie 🙂 Mam zamiar zaprzyjaźnić się z tym medium bliżej! Mam nadzieję, że do mnie dołączysz.
Jak myślisz (a może doskonale wiesz!)co będzie u Ciebie stanowiło znaczącą część kategorii „inne”? Czy będzie to zupełny miszmasz?
–
Nie chcesz przegapić kolejnych wpisów z serii Ogarnij swoje finanse w 52 tygodnie? – zapisz się na newsletter. Zapraszam Cię też do facebookowej grupy, gdzie znajdziesz motywację i wsparcie 🙂
Niedawno próbowałam sprzedać na allegro projektor, który zakupiłam na firmę a w sumie nie używam, tylko pożarło mi prowizję, może spróbuję w grupach sprzedażowych na fb 😉 pewnie zebrałoby się jeszcze kilka innych rzeczy. W sumie podreperowałoby to nasz budżet po naprawie samochodu (650 zł poszło z dymem 😉 )
Niestety nie zawsze będą chętni na nasze oferty 🙁 Czasem trzeba się znaleźć w dobrym miejscu, w dobrym czasie 🙂 Ale jestem w tym roku zdeterminowana, żeby choć części przydasiów znaleźć nowy dom 🙂
Trzeba próbować, kto nie próbuje ten nie ma 🙂
Prawda! 🙂
jaki to projektor i ile chcesz? moja znajoma chciałaby kupić, ale nie ma na razie dużo na ten zakup
http://allegro.pl/projektor-rzutnik-led-hdmi-vga-pilot-lekki-maly-i4799364571.html taki, jak na tej aukcji, nowiutki, dwa razy włączony, myślałam ,że będę go używać na zajęciach, a ja tak czesto zmieniam miejsca/sale, że podłączanie, co chwilę na nowo nie jest możliwe jednak 🙂 Za stówkę + przesyłka mogę oddać 🙂
U mnie idealnym sposobem na pozbycie się wszystkich „przydasiów”, nienoszonych ubrań i nieużywanych rzeczy była przeprowadzka do Irlandii 2 lata temu. Po prostu musiałam spakować tylko potrzebne rzeczy, część wysłać w paczkach kurierem, a te najbardziej potrzebne zabrać ze sobą w trzech walizkach. To było niesamowite wyzwanie 🙂
Dokładnie – jak trzeba „to wszystko” spakować, przetransportować (a potem jeszcze wnosić i rozpakowywać) to od razu człowiek inaczej patrzy na rzeczy 😛
Cieszę się, że moje wyniki w sprzedaży ubrań tak Cię zmotywowały, a żeby jeszcze bardziej podnieść temperaturę powiem Ci, że dzisiaj wysłałam kolejne 3 paczki 😀
Na moje szczęście nie mam u siebie za wiele książek, bo większość z nich jest na moim tablecie, ale mam tyle gazet, że szok. No i kategoria „inne” to też będzie dla mnie pewne wyzwanie, mam nadzieję, że się uda 🙂
Hehe, ja się jeszcze nie zabrałam za porządne fotografie! A Ty już tyle sprzedałaś 😛 Chociaż nie sądzę, żeby było przesadnie dużo amatorów na moje ciuchy… Ale spróbować trzeba 🙂
Próbuj, próbuj! 🙂
Cześć,
bardzo ciekawa tematyka bloga, jestem pierwszy raz. Finanse z perspektywy kobiety- pisanie na ten temat jest bardzo edukacyjne. Czytanie o zarządzaniu własnym budżetem bardzo pomaga, motywuje do zmiany. Sama interesuje się psychologicznym aspektem pieniądza. Jest na ten temat wiele badań, niedawno powstał również projekt NBP mający na celu edukowanie Polaków w tym zakresie, powstał również krótki serial na TVP 1- Spokojnie to tylko ekonomia. Ja jestem początkującą blogerką. Piszę o tematyce psychologicznej. Jeden z moich wpisów dotyczy zadowolenia z własnych finansów. Być może będzie dla Ciebie interesujący, więc wklejam http://www.swiatzperspektywypsychologa.pl/2016/02/od-czego-zalezy-zadowolenie-z-wasnych.html
Psychologiczna perspektywa oszczędzania również jest bardzo fascynującym tematem:)
Pozdrawiam ciepło,
Justyna
Cześć Justyna, dziękuję za linka!
O tak, temat finansów jest bardzo ściśle związany z psychologią. Napisałabym nawet, że nierozłączny…
Witam, u mnie za kilka miesiecy przeprowadzka do Hiszpanii. Mieszkam u UK z domem pelnym rzeczy wiec juz pomalu zabieram sie za oczyszczanie sie ze wszystkiego bo plan jest rozpoczac wszystko od nowa. Ciekawe jak sie to wszystko potoczy. Fajny wpis i praktyczne porady. Pozdrawiam, Daria xxx
Przeprowadzka to faktycznie świetna motywacja do ograniczenia stanu posiadania.
Jakże zazdroszczę Ci tej Hiszpanii! – Zdradzisz w jakim regionie będziesz mieszkać? Dawno temu byłam na erazmusie w Salamance i pracowałam w Grenadzie… <3 Nawet przez chwilę marzyliśmy o przeprowadzce, ale ostatecznie zostaliśmy w Polsce 🙂
Andaluzja jest mega klimatyczna! Grenada, Alhambra to moje klimaty 🙂 Ja wybieram sie na Sloneczne Wybrzeze. Nigdy nie wiadomo moze jeszcze sie przeprowadzicie <3 Zycie czesto zaskakuje, Sciskam, Daria xxx
Fajnie, że trafiłam na ten blog, muszę przyjrzeć się bliżej wszystkim tematom 🙂
Cześć Elka! Miłego czytania i ogarniania finansów 🙂
Moje porządki czekają na przeprowadzkę ☺Oj, będzie co wyrzucać. . Moją kategorią inne będzie chyba elektronika. Z racji że nie można jej tak po prostu wyrzucić, odkładam to, a potem robi się stosik. . Ale za kilka miesięcy będzie w końcu porządek ☺
Wracasz do Polski? 🙂
Tak😊 I nie mogę się doczekać 😊