Dzisiaj wpis nietypowy, bo nie o finansach, ani nawet świadomej konsumpcji czy dziecku, tylko trochę o mnie 🙂 Matka na prowincji i Kaśka z poligonu domowego nominowały mnie do LBA czyli Liebster Blog Awards (zabawy polegająca na zadawaniu nietypowych pytań innym blogerom). Jeśli chcecie dowiedzieć się o mnie czegoś więcej, zapraszam do lektury. Z niektórymi pytaniami miałam nie lada problem!
Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, chciałam Wam wszystkim życzyć zdrowia i spokoju. Żebyście spędzili ten czas, tak jak chcecie. Czy to w gronie najbliższych, czy w jakiejś zupełnie innej konfiguracji 🙂 Zapomnijcie przez te parę dni o wszystkich troskach i po prostu cieszcie się życiem. Po Świętach mam nadzieję, że wrócicie tu z „naładowanymi bateriami” i z zapałem do zmian… bo już za niecałe dwa tygodnie zaproszę Was do udziału w kursie (oczywiście całkowicie bezpłatnym), który pomoże Wam łatwo i niemal bezboleśnie ogarnąć Wasze finanse.
Pytania od Kaśki z poligonu domowego
- Dlaczego piszesz bloga?
Chcę pokazać, że dziecko wcale nie musi kosztować fortuny i że panowanie nad budżetem domowym wcale nie jest takie trudne (jak to się niektórym wydaje). Promuję świadomą konsumpcję i marzy mi się, żeby wszyscy Polacy (ale przede wszystkim Polki) mieli poczucie, że to oni panują nad swymi pieniędzmi, a nie odwrotnie. - Widzisz spadającą gwiazdę, jakie myślisz życzenie?
(Odpowiedź godna miss :P) O pokój na świecie… Nie musi być wielka, ogólna zgoda… ale żeby chociaż najpierw rozmawiać, a dopiero potem do siebie strzelać… - Zdradź nam trzy swoje dziwactwa
Uwielbiam spisywać wydatki.
Nie cierpię niedomkniętych szamponów i żeli pod prysznic.
Nie mogę wymyślić trzeciego 😛 - Niespotykana umiejętność jaką posiadasz to…
ogarniam finanse bez wysiłku 😛 - Podaj tytuł książki, która Cię poruszyła, wzruszyła, zmieniła Twoje spojrzenie na życie/świat
Myślałam długo nad tym pytaniem, ale nie byłam w stanie wybrać jednej książki. Na obecnym etapie mojego życia jestem zakochana we wszystkich publikacjach Joanny Bator. Uważam, że świetną książką, która może zmienić czyjeś życie jest „Mniej” Marty Sapały. Z tytułów, które czytałam w ostatnich kilku miesiącach bardzo podobała mi się „Siła Nawyku” Charlesa Duhigga.
- Wymienisz pięć swoich zalet?
Jestem serdeczna, otwarta, pozytywnie nastawiona do życia, pilna i energiczna. - Jaki dostałaś/dostałeś najpiękniejszy prezent w życiu?
Mam problem z odpowiedzią na to pytanie. Dostałam w zyciu wiele pięknych prezentów. Szczerze mówiąc, zaczęłam się zastanawiać nad najgorszym prezentem w życiu… i też ciężko mi coś sobie przypomnieć. Myślę, że najpiękniejsze prezenty dopiero przede mną – jakieś laurki i własnoręcznie zrobione podarki przez Juniora (ale na to muszę jeszcze trochę poczekać :P) - Masz już postanowienie na kolejny rok? Jeśli tak to jakie?
Mam! I to nie jedno 🙂 Niebawem podzielę się nimi na blogu. - Kawa czy herbata?
Oczywiście, że kawa! Uwielbiam dobrą kawę 🙂 - Najważniejsze wydarzenie 2015 roku?
Urodziny mojego Synka <3 - Chętnie poznam Twoje motto
Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu
Pytania od Matki na prowincji
- Trzy słowa, które oddadzą najlepiej Twój charakter.
asertywna, pogodna, uparta
- Dlaczego piszesz bloga?
Chcę pokazać, że dziecko wcale nie musi kosztować fortuny i że panowanie nad budżetem domowym wcale nie jest takie trudne (jak to się niektórym wydaje). Promuję świadomą konsumpcję i marzy mi się, żeby wszyscy Polacy (ale przede wszystkim Polki) mieli poczucie, że to oni panują nad swymi pieniędzmi, a nie odwrotnie. - Czego nienawidzisz w blogowaniu?
Nie ma czegoś takiego, czego bym nienawidziła 🙂 - Za co kochasz blogowanie?
Za kontakt z drugim człowiekiem. Najwspanialsze jest to, jak czytelnicy kontaktują się ze mną, mówiąc, że to, co piszę, jest dla nich inspiracją i motorem do działania. Marzy mi się, że kurs, z którym podzielę się po Nowym Roku, dotrze do ogromnej liczby osób i wszystkie firmy oferujące chwilówki splajtują 😛 - Miasto czy wieś, i dlaczego?
Miasto, bo jednak wszędzie blisko (parki, przedszkola, szkoły, kina, sklepy etc.). Chociaż idealnie to domek w mieście 😛 i rodzina na wsi, którą można odwiedzać w weekendy i wakacje. - Snickers czy Mars?
Ani jedno, ani drugie 🙂 Nie jem tego typu “specjałów”
- Jakich ludzi wolisz omijać szerokim łukiem?
Dwulicowych i tzw. wampiry energetyczne
- Jaki masz sposób na, na prawdę parszywy dzień?
Ruch, ruch i jeszcze raz ruch! A jeśli to po prostu dzień melancholijny i chcę się mu “poddać” to po prostu dobra książka/film i kocyk. - Twój ulubiony dzień tygodnia i dlaczego?
Teraz na urlopie macierzyńskim nie do końca rozpoznaję, który dzień tygodnia mamy – wszystkie są do siebie takie podobne 😛
- Boże Narodzenie czy Wielkanoc? Uzasadnij.
Boże Narodzenie, bo to bardziej rodzinne Święta, chociaż nie lubię bardzo tego pędu, do którego zachęcają nas sklepy i reklamy w mediach. - Twoje trzy życzenia do złotej rybki.
O życie w spokojnych czasach, zdrowie (dla mojej rodziny) i spotykanie dobrych ludzi na mojej drodze.
Ciekawa jestem, które pytania były dla Ciebie najbardziej interesujące. Wesołych Świąt i do przeczytania niebawem!